Piękna historia napisana przez Orzełków Nawałki. Po ponad 30
latach udało nam się osiągnąć jeszcze więcej. Nasza drużyna jest coraz bardziej
doświadczona, ma świadomość, na jakim poziomie gra i co potrafi. Nie
przegraliśmy żadnego meczu.
Z tego miejsca chciałabym podziękować :
- wszystkim zawodnikom, którzy przyczynili się do niesamowitych
emocji podczas turnieju we Francji.
- trenerowi – Adamowi Nawałce – nie popełnił błędów
wystawiając odpowiedniego gracza, tworząc niepodważalną taktykę.
- Łukaszowi Fabiańskiemu –który stoi na baczność w obronie
naszej bramki. Nie dał się zwieść nikomu. Pokazał wszystkim, że jest świetnym
bramkarzem nawet na bliskim poziomie z legendą – Gigim Buffonem.
- Michałowi Pazdanowi – Chińczycy mają Mur Chiński, a Polacy
mają Pazdana. Dzięki niemu rywale marnowali swoje szanse na zdobycie przewagi.
- Łukaszowi Piszczkowi – nikt nie jest takim obrońcą, jak
Ty. Twoje kontry, ataki w linii boiska – tego naprawdę można pozazdrościć. Duet
Piszczek-Błaszczykowski nierozerwalny na murawie. Dzięki Tobie nasza gra
nadawała tempa i piękna.
- Kubie Błaszczykowskiemu – Tobie należą się owację na
stojąco ! Udowodniłeś trenerowi i wszystkim ludziom na świecie, że jesteś wart
i nie dasz za wygraną. Pokazałeś klasę. Twój spokój oddawał sens grze, co
przerodziło się w niesamowite akcje podbramkowe i oczywiście gole dla naszej
reprezentacji. Wytrwałość i perfekcja określają Twoją osobę. Bez Ciebie nie
bylibyśmy teraz tutaj. Jesteś jak Andrea Pirlo – niepokonany dyrygent gry
kreujący efektywność pracy zespołowej włożonego serca w grę. Kuba – jesteś
legendarnym bohaterem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz