FC Barcelona została mistrzami XXI wieku!
We wczorajszym spotkaniu z Manchesterem United, Duma Katalonii wygrała LM sezonu 2010/2011 po zdobyciu 3 goli (Pedro, Messi, Villa), (Czerwone Diabły natomiast 1 gol - Rooney).
Dzień przed finałem słynna ośmiornica o imieniu Iker, która zawsze nie myliła się w typowaniu rozgrywek - tym razem się pomyliła!
Jak dowiedziało się N-S, Iker wybrał zwycięzce jako ManUtd. Ale niestety, cud był jednak po stronie Katalończyków.
Zdumiewające było to, że Eric Abidal zagrał w 11-stce przez (dokładnie) 93 minuty, lecz dochodziły słuchy, że Guardiola ma dylemat i nie wie, czy go wziąć czy nie.
Przy odbieraniu Pucharu, pierwszy dotknął i wiwatował właśnie Abidal, który także dostał od kapitana drużyny Carles'a Puyol'a symboliczną opaskę kapitańską.
11-stka się nie zmieniła (zagrali również Keita, Affelay, Puyol).
Od początku spotkania Anglicy grali szybko i zwięźle, lecz "co za dużo, to nie zdrowo". Blaugrana przejmowała piłki, strzelała na bramkę, lecz brakowało tych pięknych z dystansu.
W drugiej połowie natomiast, jakby nas posłuchali, mnóstwo strzałów na bramkę padało.
Wielkie gratulacje dla obu zespołów, że zaszły tak daleko.
Przyjmijcie te szczere gratulacje od redaktorów N-S.
A przede wszystkim: Barcelona rządzi światem!!!
1 komentarz:
FC Barceloooona!
FC Barceloooona!
FC Barceloooona!
Prześlij komentarz